Rodzinny Rajd Rowerowy 7 sierpnia 2011

[mirekpiano]

Rusz nie tylko głową, czyli perełki naszej gminy dla cyklistów


czyli - wycieczka rowerowa wiodąca z Zalewa przez Bądki, Jarnołtowo, Drynki, Pozorty, Tarpno, Girgajny do Zalewa. Wycieczka połączona będzie ze zwiedzaniem dawnych pałacyków, dworków i innych atrakcji znajdujących się w tych miejscowościach. Członkowie Towarzystwa Miłośników Ziemi Zalewskiej będą pełnić role przewodników. Zobaczymy to – czego nie widać z głównej szosy. Plus – zapewnimy chwilę refleksji i zadumy nad przeszłością i pędzącym szybko czasem.
Tak więc ruszy w Zalewie drugi rajd rowerowy! Odbędzie się on 7 sierpnia (niedziela), znów startujemy o godzinie 12-tej z boiska przy ulicy Sienkiewicza. Trzeba jednak pojawić się wcześniej, musimy wszystkich rowerzystów zarejestrować i oznaczyć. Znów gwarantujemy piękną trasę, głównie bocznymi drogami: aleją lipową i dębową do Bądek, dalej do Jarnołtowa, Drynek, Tarpna i Pozort. Tu planujemy trochę dłuższy odpoczynek w pałacu, napijemy się kawy, herbaty oraz posłuchamy arcyciekawych opowieści o dawnych czasach i ludziach. Następnie udamy się do Girgajn, zobaczymy interesujący architektonicznie pałac, posłuchamy historii o pewnej tacy... Dzięki uprzejmości i gościnności Pani Iwony Parzyszek, sołtysa z Girgajn, usiądziemy do wspólnego ogniska, połączonego z pieczeniem kiełbasek. Trasa wyniesie łącznie nieco ponad 23 km.


informacje otrzymałem od p. Krystyny Kacprzak Prezesa TMZZ

[zalewianka]

Dnia 7 sierpnia odbył się II Rodzinny Rajd Rowerowy w Zalewie pod nazwą „Rusz nie tylko głową, czyli perełki naszej gminy dla cyklistów” w ramach projektu Towarzystwa Miłośników Ziemi Zalewskiej i Zalewskiego Stowarzyszenia Alfa pt "Kanikuła - ruszaj w drogę", który został dofinansowany ze środków Programu „Działaj Lokalnie VII” Polsko – Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowanego przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce oraz Lokalnej Organizacji Grantowej – Stowarzyszenie „Przystań” w Iławie. Wycieczka połączona była ze zwiedzaniem dawnych pałacyków, dworków i innych atrakcji mijanych po drogach nie tylko naszej, ale i sąsiedniej gminy Małdyty. Członkowie Towarzystwa Miłośników Ziemi Zalewskiej pełnili role przewodników. Udział w rajdzie wzięły 42 osoby. Trasa wiodła z Zalewa przez: Bądki (zabytkową aleją lipową i dębową do XIX w. pałacyku ), Jarnołtowo ( tu zwiedziliśmy pozostałości po pałacu majora Hűlsena – ucznia Immanuela Kanta i przypomnieliśmy wycieczkowiczom o bytności światowej sławy filozofa w Jarnołtowie w latach 1750 – 1754) oraz Drynki (opowieści o historii dworku i dziejach byłych właścicieli wysłuchaliśmy na rodowym cmentarzyku). Następnie wiejską drogą wzdłuż jeziora przemieściliśmy się do wsi Pozorty. Tu skorzystaliśmy z uprzejmości właścicieli uroczego pałacyku i przy kawie, napojach i ciastkach, wygodnie rozmieszczeni na przestronnym tarasie pięknego obiektu, z widokiem na jezioro, wysłuchaliśmy ciekawych opowieści o budynku i o dziejach byłych właścicielach Pozort – v.Schaefer i pobliskiego Tarpna – v. Finckenstein. Pani Danusi Iwanow serdecznie, jeszcze raz, dziękujemy za gościnę! Kolejnym punktem rajdu były Girgajny. Tu zwiedzaliśmy pozostałości zaniedbanego majątku Glűerów tj. dworek i park. Rajdowcy z Malborka wykazali się talentem poszukiwawczym w dworku. Grupa zalewsko – bądecko – skitławska zmierzyła grubaśną lipę w parku. Najstarsza w Polsce lipa ze wsi Cielętniki ma 525 lat a obwód pnia około 10 m. A nasza lipa z Girgajn ma obwód 9 m. Ze skomplikowanego wzoru wyliczyliśmy, że może mieć nawet 370 lat! Przemiły ciąg dalszy rajdu miał miejsce przy świetlicy w Girgajnach. Skorzystaliśmy z zaproszenia sołtysa wsi – Pani Iwony Parzyszek i po trudach naszej wycieczki posililiśmy się pysznymi kiełbaskami z ogniska. Jeszcze raz gorąco dziękujemy pani sołtys za poczęstunek i gościnę! Było bardzo sympatycznie, zwiedziliśmy świetlicę, dzieciaki mogły pobawić się na placu zabaw. Wysłuchaliśmy historii o tajemniczej srebrnej tacy z Girgajn, która jest hitem TMZZ. Po odpoczynku ruszyliśmy w dalszą drogę do Zalewa przez Mazanki i Kupin. Chyba był to najcięższy odcinek rajdu: raz, że trochę pod górkę, dwa, że przejechane kilometry już dawały się we znaki... Ale szczęśliwie dotarliśmy do Zalewa, po prawie 6 godzinach rajdu, po przejechaniu 27 km. Wyrazy uznania należą się wszystkim wycieczkowiczom, a w szczególności – tym najmłodszym, dzielnie pedałującym. Specjalne podziękowanie należy się też ekipie koordynującej przemieszczanie się rowerzystów: Benkowi Królowi, Michałowi Segenowi i Edkowi Całce. Składamy też podziękowanie autorowi mini – przewodnika, który został wręczony wszystkim uczestnikom – Kazikowi Skrodzkiemu. Wydrukowaliśmy biuletyn dzięki uprzejmości Urzędu Miejskiego w Zalewie. Cieszymy się, że razem z nami uczestniczyli w rajdzie goście z Poznania, Malborka, Pruszcza Gdańskiego, Morąga i wspólnie mogliśmy podziwiać piękne tereny Ziemi Zalewskiej. Miło było poznać pasjonatów historii i turystyki. Chyba zgodnie z obietnicą - zobaczyliśmy to, czego nie widać z głównej szosy. Wszystkim serdecznie dziękujemy za mile spędzony czas i – Do następnego razu!

[zalewianka]

...

[zalewianka]

...