Spotkanie Po Latach w Jerzwałdzie
Moderatorzy: Tadeusz, zalewianka, Ewingi
- mirekpiano
- Posty: 1894
- Rejestracja: 2010-01-13, 16:28
- Kontakt:
Spotkanie Po Latach w Jerzwałdzie
mirekpiano napisał 2009/06/14 22:38
13 ego czerwca spotkaliśmy się ( parę osób) w Jerzwałdzie.
Oto link do krótkiego filmiku z tego spotkania.
http://www.youtube.com/watch?v=qltLg337 ... annel_page
Grażyna, napisz kto tam był.
I wyslijcie jakieś zdjęcia.
Pozdrawiam
Mirek
A oto link do mojego nagrania z 12 czerwca w ogrodzie.
http://www.youtube.com/watch?v=vQwOIuBVrK0
grazynan napisał 2009/06/15 11:03
Cóż to było za spotkanie.Było tak zimno,że zdawać się mogło,że nadchodzi jesień a nie lato.Co chwila padał deszcz i wiał zimny wiatr. To wszystko nie przeszkodziło jednak garstce dawnej jerzwałdzkiej młodziezy przyjechać z różnych stron Polski,aby po wielu latach móc się spotkać. Nasze spotkanie swą obecnością zaszczycili; Mirek Mastalerz,- Zbigniew Mastalerz,- Ryszard Grędziński,- Janusz Kowalczyk,- Józef Paluch,- Danuta Dziekan,- Grażyna Szczurek,- Danuta Jaskulska,- Mieczysław Cybulski,- Zdzisław Szyk oraz ja Grażyna Jaskulska.
Było bardzo zimno,ale nam to nie przeszkadzało.Wspomnienia,jakie zaczęły napływać od każdej osoby rozgrzewały wszystkich i czas upływał nam w bardzo miłej atmosferze.Oczywiście najlepsze było powitanie z uwagi na fakt,że nie wszyscy byli w stanie się rozpoznać. Było dużo śmiechu i uwag na temat naszych wyglądów. No cóż: czas płynie nieubłagalnie i my także troszkę się zmieniliśmy, ale w gruncie rzeczy jesteśmy tacy sami jak przed wieloma latami,kiedy wspólnie spędzaliśmy nasze wolne chwile.
Teraz postanowilismy spotkać się za rok w miesiącu lipcu,ale tym razem zrobimy spotkanie pod dachem i mam nadzieję,że na przyszły rok uda mi się zebrać jeszcze wielu naszych kolegów i koleżanek,których zabrakło na tym spotkaniu.Niech żałują Ci,którzy nie dojechali oraz Ci,którzy mogli być, a nie chcieli. Dla takich chwil warto jest zawsze zarezerwowalić choć parę chwil w życiu.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.Grażyna. Mam nadzieję,że nikt się nie przeziębił.
zdjęcie wykonała Wiesia Mastalerz- prywatnie, żona Zbyszka
mirekpiano napisał 2009/06/15 14:44
Zdjęcia przesłane przez Grażynę zamieściłem w FOTOGALERII
http://www.jerzwald.pl/index.php?option ... d=15&lang=
grazynan napisał 2009/07/25 19:07
Gdzie są nasi dawni koledzy i koleżanki? Jeżeli ktoś z Was ogląda stronę Jerzwałdu, to niech się ujawni i napisze coś o sobie. W przyszłym roku w miesiącu lipcu planujemy ponowne spotkanie koleżanek i kolegów z
różnych roczników. Jeżeli ktoś miałby ochotę dołączyć do naszego grona i spotkać się z nami, to niech umieści informację na tej stronie. Pozdrawiam wszystkich.
13 ego czerwca spotkaliśmy się ( parę osób) w Jerzwałdzie.
Oto link do krótkiego filmiku z tego spotkania.
http://www.youtube.com/watch?v=qltLg337 ... annel_page
Grażyna, napisz kto tam był.
I wyslijcie jakieś zdjęcia.
Pozdrawiam
Mirek
A oto link do mojego nagrania z 12 czerwca w ogrodzie.
http://www.youtube.com/watch?v=vQwOIuBVrK0
grazynan napisał 2009/06/15 11:03
Cóż to było za spotkanie.Było tak zimno,że zdawać się mogło,że nadchodzi jesień a nie lato.Co chwila padał deszcz i wiał zimny wiatr. To wszystko nie przeszkodziło jednak garstce dawnej jerzwałdzkiej młodziezy przyjechać z różnych stron Polski,aby po wielu latach móc się spotkać. Nasze spotkanie swą obecnością zaszczycili; Mirek Mastalerz,- Zbigniew Mastalerz,- Ryszard Grędziński,- Janusz Kowalczyk,- Józef Paluch,- Danuta Dziekan,- Grażyna Szczurek,- Danuta Jaskulska,- Mieczysław Cybulski,- Zdzisław Szyk oraz ja Grażyna Jaskulska.
Było bardzo zimno,ale nam to nie przeszkadzało.Wspomnienia,jakie zaczęły napływać od każdej osoby rozgrzewały wszystkich i czas upływał nam w bardzo miłej atmosferze.Oczywiście najlepsze było powitanie z uwagi na fakt,że nie wszyscy byli w stanie się rozpoznać. Było dużo śmiechu i uwag na temat naszych wyglądów. No cóż: czas płynie nieubłagalnie i my także troszkę się zmieniliśmy, ale w gruncie rzeczy jesteśmy tacy sami jak przed wieloma latami,kiedy wspólnie spędzaliśmy nasze wolne chwile.
Teraz postanowilismy spotkać się za rok w miesiącu lipcu,ale tym razem zrobimy spotkanie pod dachem i mam nadzieję,że na przyszły rok uda mi się zebrać jeszcze wielu naszych kolegów i koleżanek,których zabrakło na tym spotkaniu.Niech żałują Ci,którzy nie dojechali oraz Ci,którzy mogli być, a nie chcieli. Dla takich chwil warto jest zawsze zarezerwowalić choć parę chwil w życiu.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.Grażyna. Mam nadzieję,że nikt się nie przeziębił.
zdjęcie wykonała Wiesia Mastalerz- prywatnie, żona Zbyszka
mirekpiano napisał 2009/06/15 14:44
Zdjęcia przesłane przez Grażynę zamieściłem w FOTOGALERII
http://www.jerzwald.pl/index.php?option ... d=15&lang=
grazynan napisał 2009/07/25 19:07
Gdzie są nasi dawni koledzy i koleżanki? Jeżeli ktoś z Was ogląda stronę Jerzwałdu, to niech się ujawni i napisze coś o sobie. W przyszłym roku w miesiącu lipcu planujemy ponowne spotkanie koleżanek i kolegów z
różnych roczników. Jeżeli ktoś miałby ochotę dołączyć do naszego grona i spotkać się z nami, to niech umieści informację na tej stronie. Pozdrawiam wszystkich.
Pewnie nie wszyscy jeszcze wiedzą, ale w miesiącu lipcu tego roku planujemy nowe spotkanie byłych mieszkańców Jerzwałdu. Spotkanie to planujemy urządzić w Świetlicy Zespołu Parków i bylibyśmy szczęśliwi, gdyby zgłosiło się wielu uczestników. Na spotkanie wystarczyłoby przynieść koszyk z prowiantem no i może coś tam jeszcze. Mirek obiecał załatwić oprawę muzyczną a ja dobrą atmosferę. Ponieważ są na tym forum dawni mieszkańcy Jerzwałdu, to chciałabym poznać ich zdanie na ten temat. Jeśli chcielibyście uczestniczyć w tym spotkaniu, to napiszcie i ewentualnie zaproponujcie datę spotkania. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i czekam na propozycje.
Do lipca jest jeszcze dużo czasu i można się zastanowić w jakiej formie to zorganizować.
Ja byłbym za tym, aby każdy chętny zadeklarował swój udział.
Jak będzie wiadomo, ilu będzie uczestników wówczas można podjąć decyzję o formie organizacji imprezy.
Moim zdaniem można to zorganizować w formie zjazdu absolwentów. Co wiąże się z wpłatą określonej kwoty jako wpisowe za udział w imprezie.
Ja byłbym za tym, aby każdy chętny zadeklarował swój udział.
Jak będzie wiadomo, ilu będzie uczestników wówczas można podjąć decyzję o formie organizacji imprezy.
Moim zdaniem można to zorganizować w formie zjazdu absolwentów. Co wiąże się z wpłatą określonej kwoty jako wpisowe za udział w imprezie.
Fascynat sztuki użytkowej i piękna natury
Po naszym pierwszym spotkaniu w Jerzwałdzie ustaliliśmy, że najlepiej będzie się spotkać w lipcu tego roku, ale z uwagi na fakt, że Jerzwałd to wieś a nie miasto najlepiej będzie, jeżeli nie będziemy ustalać żadnych kosztów. Każdy kto chciałby przyjechać zgłasza się do mnie a ja i Mirek zajmujemy się resztą. Jedyny koszt jaki mógłby być, to opłata świetlicy w parku. Myślę, że zabranie z sobą koszyka z jedzeniem nie stanowiłoby dla nikogo żadnego problemu a spotkanie mogłoby być całkiem fajne. Mam nadzieję Panie Tadeuszu, że przekona się Pan do naszego projektu i zaszczyci nas swoją obecnością. Oczywiście spotkanie planujemy ze swoimi połówkami jeżeli nie macie nic przeciwko temu.
- mirekpiano
- Posty: 1894
- Rejestracja: 2010-01-13, 16:28
- Kontakt: