Filharmonia Dowcipu

pianista

Moderator: zalewianka

Awatar użytkownika
mirekpiano
Posty: 1894
Rejestracja: 2010-01-13, 16:28
Kontakt:

Filharmonia Dowcipu

Post autor: mirekpiano »

http://www.filharmoniadowcipu.pl/?s=main#menu_top

„Filharmonia Dowcipu”
to ponad dwugodzinne show muzyczno – kabaretowe wypełnione niespodziankami, żartami muzycznymi, znaną wszystkim muzyką w zaskakujących aranżacjach oraz subtelnymi komentarzami Waldemara Malickiego do aktualnej sytuacji w Polsce.

Widowisko będące wynikiem ewolucji formuły programu "Co tu jest grane?", spektaklu na bazie skeczy i piosenek wykonywanych w programie telewizyjnym Jacka Kęcika i Waldemara Malickiego pod tym samym tytułem. "Co tu jest grane?" był jak dotąd jedynym polskim programem cyklicznym, który był nominowany do nagrody Złotej Róży, przyznawanej w największym w Europie festiwalu twórczości telewizyjnej Rose d'Or.

Waldemar Malicki to jeden z najwszechstronniejszych polskich pianistów, obdarzony niespotykanym poczuciem humoru i zaskakującą inteligencją w konstruowaniu swoich scenicznych występów, na co dzień koncertuje w Europie, Ameryce Północnej i Południowej oraz Japonii. Wspólnie z reżyserem Jackiem Kęcikiem oraz kompozytorem i dyrygentem - Bernardem Chmielarzem, stworzyli zupełnie nową jakość na rynku kabaretowym łączącą solidną dawkę dobrego humoru z koncertem, który zaskoczy nawet największych znawców muzyki klasycznej i rozrywkowej. Prócz Waldemara Malickiego występują w nim zakręceni soliści i odjechana orkiestra pod dyrekcją Bernarda Chmielarza. Reżyseria: Jacek Kęcik Wykonawca: Waldemar Malicki Dyrygent: Bernard Chmielarz
Załączniki
all.big.jpg
Awatar użytkownika
Eugen
Posty: 76
Rejestracja: 2010-02-08, 19:19
Lokalizacja: Półwieś

Post autor: Eugen »

Rok temu był u mnie maestro Malicki w Półwsi. Łyknął trochę mleka od moich krów. I powiedział, że dobre. A teraz mój syn wozi mu fortepiany na koncerty.
Awatar użytkownika
mirekpiano
Posty: 1894
Rejestracja: 2010-01-13, 16:28
Kontakt:

Post autor: mirekpiano »

Genek, mistrzowi podobno wpadła w oko twoja ślubna. Jak mu zaśpiewała to od razu chciał ją ściągnąć do zespołu. Ale ty jej nie puszczaj do stolicy i miej na nią oko.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Waldemar Malicki”