Witamy w Jerzwałdzie | Zobacz Gerswalde

Zazdroszczę poetom , że tak ładnie dobierają słowa aby wyrazić swe uczucia.
Ja to mogę napisać tylko jakąś prostą rymowankę.


konkubinat
Pewien mieszkaniec Jerzwałdu
Mieszkał w skromnej chacie
Na nic nie mógł sobie pozwolić
Bo żył w konkubinacie.
Kiedyś go luba spytała
Czy nie pomyślałby o ślubie
Ten na to od razu
Mam to wszystko w dupie!

limeryk dla Fryderyk
Choć nie jestem z Ameryki
Chciałem napisać coś dla Fryderyki
Lecz jak tu zacząć pisanie
Skoro w głowie mam siano
I tak wychodzą mi tylko limeryki

na kacu
W Zalewie przy głównym placu
Zebrało się kilku na kacu
By się przymilić kolegom
Jeden zrobił coś szalonego
Zaprosił wszystkich do Konesera

o limerykach
Teksty może banalne
Często dość absurdalne
Nikt pisania nie ćwiczy
Tylko rym się tu liczy
A treści nie ma w nich żadnej

Limeryk autorstwa Anchana opublikowany 2 lipca 2003 r.

Pewien rybak z jeziora Ewingi
Myśląc,że nikt nie widzi wdział stringi.
Takie były różowe,
Że dać można by głowę,
Że w jeziorze tym żyją flamingi.

Pewna dama w mieście Zalewie
Popijała wódkę na drzewie
I choć często spadała
Zęby sobie łamała
Po co to robiła - nikt nie wie.

A teraz ta dama... Zobaczcie sami

Typowa Zalewia... Tfu, co ja gadam! No to następne, bo mi idzie wena z rana.

Pewnym dziewczęciem we wsi Bądze
Targały często dzikie żądze
I to z winy chłopaków
Z aparycją buraków
Nie dawali rady - jak sądzę.

Kiedyś kłusownik ze wsi Dobrzyki
Wdepnął niechcąco we własne wnyki
Taka rzecz szybko sie niesie
Zwierzęta śmieją sie w lesie
Wszystkie sarny, zające i dziki.

[ Dodano: 2013-02-17, 14:03 ]
Wszelkie podobieństwa do osób i zdarzeń jest zupełnie przypadkowe

Jakiś turysta we wsi Skitławki
Dostał nad ranem pijackiej czkawki
Historia jest taka
Wlazł do Jezioraka
Aż go obsiadły czarne pijawki.

Powiastka matycka

We wsi Matyty
co tuż nad wodą
/w zasadzie nad dwiema wodami/
mieszkał raz sobie potwór straszliwy
co żywił się dziewic kęsami

Chrupał je, kąsał je
żarł bez umiaru
uwielbiał młode ich ciała
aż w końcu, o zgrozo
w Matytach nie było
dziewicy
ni tanio ni drogo

Smutny to koniec
dla pięknej wioski
nad wodą, nad dwiema wodami
dziewicy nie znajdziesz
choćbyś i szukał
z monoklem czy binoklami...

Mazur - artysta
Raz pewien z Mazur artysta
zawzięcie uczył się twista
Tak ostro się bawił,
że but przedziurawił
i dywan też - oczywista

I jo Mazur, i ty Mazur,
pozyc ze mi garnka na zur,
jo ci garnka nie pozyce,
bo potsebny na gorcyce

(zapamiętane z nad Jeziorakowych Mazur?)

co to za gwara:
zagadka:
czym sze różni łóżko od zająca?
odpowiedź
łóżko sze szczele pszeszczeradłem a zając sze szczela szczelbo

A to? :

Tyś kulawy jo kulawy
pójdziem łobaj na Zuławy
Wezmies cepsi , a jo grabzie
Łobzijemy plecy babzie...